środa, 20 kwiecień 2011 13:17

Projekt budżetu UE na 2012 r. gotowy

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Przygotowany projekt budżetu Unii Europejskiej na 2012 rok został stworzony z myślą o 500 mln Europejczyków w okresie cięć w wydatkach. - Próba wyważenia działań oszczędnościowych i środków pobudzających wzrost gospodarczy z myślą o 500 mln Europejczyków - tak komisarz ds. budżetu i programowania finansowego, Janusz Lewandowski, określa projekt budżetu UE na 2012 r., przyjęty przez Komisję 20 kwietnia 2011 r.


Kwota środków na płatności przewidziana w projekcie budżetu na 2012 r. wynosi 132,7 mld euro, czyli o 4,9 proc. więcej niż w 2011 r. Na zobowiązania przewidziano środki w kwocie 147,4 mld euro (+3,7 proc.). Z założenia projekt budżetu na 2012 r. ma zapewnić pełne wsparcie europejskiej gospodarce i obywatelom UE.

Działania oszczędnościowe
Dołożyliśmy starań, aby projekt budżetu na 2012 r. wpisywał się w działania oszczędnościowe podejmowane obecnie w państwach członkowskich. Szczególny wysiłek podjęła Komisja, która zdecydowała się na „zamrożenie" swoich wydatków administracyjnych w 2012 r. Oznacza to, że pozostaną one dokładnie na takim poziomie jak w budżecie na 2011 r. (wzrost o 0,0 proc.). Było to możliwe dzięki znaczącemu ograniczeniu wydatków na budynki, technologie informacyjno-komunikacyjne, opracowania, publikacje, podróże służbowe, konferencje i spotkania. Ponadto trzeci rok z rzędu Komisja nie występuje o żadne dodatkowe stanowiska.

Oprócz tego, podczas sporządzania projektu budżetu na następny rok Komisja starała się określić programy lub inicjatywy, które nie przynoszą wyników. Środki na Instrument Finansowania Współpracy na rzecz Rozwoju ograniczono o 70,7 mln euro w następstwie oceny wyników jego funkcjonowania. Środki na instrument współpracy z państwami uprzemysłowionymi zredukowano o 14,5 mln euro ze względu na umorzenia dużych kwot dokonane w 2007 r. oraz słabe wyniki i opóźnienia w przyjmowaniu nowej podstawy prawnej. Środki na finansowanie GALILEO zmniejszono natomiast o 24,9 mln euro (dane dotyczą środków na zobowiązania). - Jesteśmy to winni europejskim podatnikom — stwierdza komisarz Lewandowski — oszczędności muszą polegać m.in. na tym, że przyglądamy się uważnie naszym działaniom i zastanawiamy się, czy wszystko, co robimy, przynosi rzeczywiste korzyści całej Europie - dodała.

„Zobowiązania należy regulować!"
Komisja musi natomiast wywiązywać się ze swoich zobowiązań prawnych. Realizacja finansowanych przez UE programów, które uruchomiono w 2007 r., nabrała teraz pełnego tempa. Oznacza to, że w 2012 r. otrzymamy więcej wniosków o zwrot kosztów od władz regionalnych lub MŚP, które zainwestowały w te programy. W szczególności zwiększamy płatności z tytułu programów badawczych (+ 13,3 proc., do kwoty 7,6 mld euro) oraz funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności (+ 8,4 proc., do kwoty 45,1 mld euro), ponieważ zależy nam, aby budżet UE w jak największym stopniu przyczyniał się do wzrostu gospodarczego i zwiększenia spójności.

Proponowany wzrost środków w budżecie na następny rok odpowiada zaledwie minimum, jakie jest niezbędne, aby Komisja mogła wywiązać się ze swoich zobowiązań prawnych. Wszelkie redukcje tej kwoty oznaczałyby, że państwa członkowskie oraz Parlament Europejski nie mogłyby dotrzymać zobowiązań prawnych wynikających z zawartych umów. - Niektórzy pytają, dlaczego zwiększamy budżet UE w czasie, gdy państwa członkowskie szukają oszczędności w budżetach krajowych — dodaje Janusz Lewandowski — to w pełni uzasadnione pytanie. Wzrost budżetu wynika przede wszystkim z tego, że musimy uregulować należności za projekty realizowane w całej Europie. Takie projekty, przynoszące korzyści lokalnym społecznościom i przedsiębiorstwom, zapewne nie zostałyby w ogóle zainicjowane w 2007 r., gdyby nie obietnica dofinansowania ich przez UE. Zaprzestanie ich finansowania jest nie do pomyślenia. Po pierwsze moglibyśmy zostać pociągnięci do odpowiedzialności za nieprzestrzeganie warunków umowy. Po drugie budżety państw członkowskich ucierpiałyby na tym jeszcze bardziej, ponieważ państwa oczekują od nas zwrotu części środków unijnych, które już wypłaciły beneficjentom. Ponadto zatrzymanie takich projektów »w połowie drogi« przyniosłoby szkodę całym społecznościom. Nie możemy karać naszych obywateli, przedsiębiorstw czy władz lokalnych lub regionalnych, które mają prawo otrzymać zwrot części poniesionych kosztów. Weźmy na przykład połączenie wzajemne między sieciami przesyłu energii elektrycznej w Zjednoczonym Królestwie i Irlandii. Łączny wkład UE w finansowanie tego projektu wynosi ponad 100 mln euro! A jego celem jest zapewnienie irlandzkim i brytyjskim obywatelom większego bezpieczeństwa dostaw energii. W 2012 r. UE będzie musiała przekazać na ten projekt około 24 mln euro, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w 2011 r. - wyjaśnia Lewnadowski.

Trwały wzrost gospodarczy
Unia składająca się z 27 państw członkowskich może osiągać cele dotyczące wzrostu gospodarczego i spójności poprzez uzgodnione działania i inwestycje. W projekcie budżetu przewidziano ok. 57,7 mld euro do wypłaty w 2012 r. z przeznaczeniem na działania na rzecz trwałego wzrostu gospodarczego. Środki te mają pomóc państwom członkowskim zwiększyć inwestycje w tej dziedzinie. Jednocześnie na realizację priorytetów określonych w strategii „Europa 2020" przeznacza się 62,6 mld euro, co oznacza wzrost o 5,1 proc. w stosunku do poprzedniego roku.
Polityka Unii Europejskiej podporządkowana jest obywatelom, a ich bezpieczeństwo plasuje się na wysokim miejscu na liście priorytetów UE. Środki przewidziane w projekcie budżetu na 2012 r. na działania w obszarze „Wolność, bezpieczeństwo i sprawiedliwość", ukierunkowane na potrzeby obywateli i leżące w ich interesie, wzrastają o 6,8 proc. Ponadto na działania związane z młodzieżą w ramach inicjatyw EUROPA 2020 przewidziano 1,9 mld euro, czyli 15,0 proc. więcej niż w 2011 r. Istotną pozycję zajmują także działania związane ze zmianą klimatu. Na 2012 r. planuje się wzrost środków o 6,1 proc., co da 8,1 mld euro ogółem.

Z myślą o 500 mld Europejczyków
Jedynie 6 proc. budżetu UE przeznacza się na funkcjonowanie instytucji UE. Oznacza to, że 94 proc. rocznego budżetu trafia z powrotem do regionów, miast, przedsiębiorstw, naukowców i obywateli, z czego połowa służy finansowaniu działań na rzecz wzrostu gospodarczego i zatrudnienia. - Przyjęty dziś projekt budżetu stawia UE i jej obywateli w centrum uwagi. Po pierwsze proponujemy cięcia wydatków administracyjnych w różnych dziedzinach, jak np. szkolenia personelu, publikacje, wyjazdy służbowe i wydatki na cele biurowe, aby koszty wewnętrzne utrzymać na jak najniższym poziomie. Po drugie wiele wysiłku włożyliśmy w to, aby zidentyfikować te dziedziny finansowane z budżetu, w których nie osiągamy tak dobrych wyników, jak zakładaliśmy wcześniej. Dzięki temu będziemy mogli przesunąć środki na te programy i inicjatywy, które przynoszą konkretne rezultaty w terenie. Po trzecie opowiedzieliśmy się za inwestowaniem w tych dziedzinach, które przekładają się na wzrost gospodarczy i rozwój: budżet UE to pakiet antykryzysowy - podkreśla Janusz Lewandowski.

Źródło: europa.eu

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.