Wydrukuj tę stronę
piątek, 01 kwiecień 2011 07:39

Enea dla Francuzów. Minister Gospodarki sprzeciwia się

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Zdaniem wicepremiera, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka sprzedaż Enei państwowej firmie francuskiej jest groźna, bo będzie oznaczała oddanie dużego rynku energetycznego. – Wielkość terytorium, na którym działa Enea jest porównywalna do obszaru Austrii. To jakby cała Austria sprzedała energetykę innemu państwu. Ciężko to sobie wyobrazić – podkreśla wiceszef rządu.

 

 

 

Wicepremier Waldemar Pawlak jest przeciwny sprzedaży polskiego przedsiębiorstwa elektroenergetycznego francuskiemu koncernowi EDF. W jego opinii trudno nazwać prywatyzacją sytuację, kiedy planuje się sprzedaż polskiej firmy – w której kapitał państwowy ma znaczący wpływ – koncernowi, w całości należącemu do obcego państwa. – Polski rząd potrafi równie dobrze zarządzać firmami energetycznymi, jak rząd francuski – podkreśla wiceszef rządu.

 

Dodaje, że nie powinniśmy się spieszyć ze sprzedażą polskich firm energetycznych, które są rentowne i dochodowe. Przychody ze sprzedaży netto Grupy Kapitałowej Enea wyniosły w 2010 r. ponad 7,8 mld zł, a zysk netto wyniósł ponad 621 mln zł. – Jeśli nie ma dobrej oferty kupna Enei, to lepiej pozostawmy ją w ręku polskiego skarbu państwa – podkreśla wicepremier Pawlak.

31 marca 2011 r. mija trzymiesięczny okres wyłączności na negocjacje z francuskim koncernem EdF (Electricite de France) na sprzedaż 51 proc. akcji Enei.

 

 

***

 

 

Grupa Kapitałowa Enea produkuje i dystrybuuje energię elektryczną. W jej skład wchodzą Enea, Enea Operator i Elektrownia Kozienice. Firma sprzedaje blisko 16 proc. energii elektrycznej wykorzystywanej w Polsce, a sieć dystrybucyjna obejmuje 20 proc. powierzchni kraju. Firma sprzedaje swoje usługi 2,3 mln odbiorców, w tym ponad 2 mln klientów indywidualnych oraz około 0,3 mln klientów biznesowych.

 

Źródło: mg.gov.pl

AgroMY

Najnowsze od AgroMY

Artykuły powiązane