Jeżeli nie zdąży, rolnicy za wizytę w publicznym zakładzie zdrowotnym będą musieli sami zapłacić. PSL już teraz zapowiada inicjatywę ustawodawczą w tej sprawie na najbliższym posiedzeniu.
Sugeruje się pewnie rozwiązanie. Właściciele gospodarstw powyżej 15 ha zostaliby obciążeni kwotą 17 zł miesięcznie. Ale nic jeszcze nie wiadomo. – Dyskusje będą w relacjach koalicyjnych, bo potrzebne jest przegłosowanie tego w Sejmie – powiedział dla TVP wicepremier, Waldemar Pawlak.
Niestety wielu sądzi, że sejm nie zdąży nic z tym zrobić, a rolnicy, nie po raz pierwszy, zostaną niemile zaskoczeni. Czasu nie ma za wiele, a nowy sejm jeszcze się nie zebrał. Na dodatek, szef doradców premiera, Michał Boni, uznał, że najpierw trzeba wprowadzić rozwiązanie przejściowe, a dopiero potem właściwą ustawę, która ureguluję kwestię wysokości składek zdrowotnych – a te z kolei, według Trybunału, mają zależeć od rolniczych dochodów.
Źródło: TVP