piątek, 15 lipiec 2011 13:16

O dokonaniach polskiej nauki i KRUS słów kilka

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Na zaproszenie organizatorów konferencji w Sejmie RP - Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi i Prezesa KRUS, wyniki badań przesiewowych słuchu u dzieci z terenów wiejskich przedstawił prof. dr hab. med. Henryk Skarżyński.


Kasa publikuje stenogram tego wystąpienia w związku z oświadczeniem Prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy o nieprawdziwości zaprezentowanych badań.

 

Jednocześnie Kasa przypomina, że program badań przesiewowych słuchu u dzieci w wieku wczesnoszkolnym (7-12 lat) ze środowisk wiejskich rozpoczęła od 2008 roku we współpracy z Instytutem Fizjologii i Patologii Słuchu, Stowarzyszeniem Przyjaciół Osób Niesłyszących i Niedosłyszących oraz Funduszem Składkowym. Program ten nie jest finansowany ze środków budżetu państwa. Jego wyniki były wielokrotnie przedstawiane najważniejszym krajowym i zagranicznym przedstawicielom świata nauki w dziedzinie audiologii, foniatrii, otolaryngologii i in., wzbudzając ich życzliwe zainteresowanie i uznanie. Badania słuchu, podjęte w Kasie w ramach jej ustawowych zadań prewencyjnych na rzecz profilaktyki zdrowia, mają powszechną akceptację społeczności wiejskiej.

Podczas X Kongresu Europejskich Towarzystw Audiologicznych EFAS, odbywającego się 22 czerwca w Warszawie, doszło do wydarzenia bez precedensu - podpisane zostały dwa konsensusy:

  • w sprawie badań przesiewowych słuchu u dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, przyjęty przez przedstawicieli 27. krajów stowarzyszonych w EFAS oraz
  • w sprawie potrzeby prowadzenia badań przesiewowych słuchu, wzroku i mowy, w celu wyrównywania szans edukacyjnych u dzieci z zaburzeniami komunikacyjnymi (podpisanego przez przedstawicieli europejskich towarzystw audiologicznych, okulistycznych, foniatrycznych oraz terapeutów mowy).


O osiągnięciach, o których mówił w Sejmie prof. dr hab. med. Henryk Skarżyński – w stenogramie z konferencji MRiRW i KRUS z dnia 7.07.2011 w Sejmie RP:

Panie Ministrze,
Panie Prezesie,
Szanowni - Panie i Panowie,

Bardzo dziękuję za zaproszenie, że znalazło się dla mnie miejsce dziś, dla przedstawiciela świata nauki – medycyny. Jest to dowód istnienia dobrych obyczajów i dobrych praktyk, że mówimy o tym, co ma wielkie znaczenie nie tylko na poziomie krajowym, regionalnym, ale międzynarodowym. O tym można mówić w różnych środowiskach, co nie znaczy, że się tutaj dobrze czuję, bo nigdy jako polityk nie występowałem. Jeśli mogę poprosić o swoją prezentację, to chciałbym na początek przekazać pierwszą bardzo ważną informację.
Jesteśmy jedynym krajem na świecie, w którym w ramach tego programu, który zapowiedział Pan Prezes Henryk Smolarz, zostały przebadane prawie wszystkie dzieci ze wszystkich miejscowości wiejskich i małych miasteczek, pod kątem wczesnego wykrywania zaburzeń słuchu. To bardzo łatwo powiedzieć. Jeżeli nikt do tej pory tego nie zrobił, to znaczy, że albo zabrakło odwagi, umiejętności organizacyjnych, bądź stosunkowo niewielkich, ale zawsze istotnych środków finansowych, które dziś dały podstawę dla wielu osiągnięć i zupełnie innego zrozumienia tego zjawiska. Na kilku slajdach chciałbym odnieść się, a potem poinformować, jaki jest finał tego przedsięwzięcia.
Musimy zdawać sobie z tego sprawę, że słuch od 24. tygodnia życia płodowego, a zatem zanim się urodzimy, jest podstawą rozwoju głosu, opanowania mowy, nabycia kompetencji językowych i umiejętnego efektywnego poruszania się w społeczeństwie. Nasze społeczeństwo to to, które jest oparte na totalnej komunikacji. Czasami sobie nie zdajemy z tego sprawy. Jeżeli brakuje nam tych elementów na którymkolwiek etapie życia, a zwłaszcza w okresie przedszkolnym albo wczesnoszkolnym, to ten okres nie będzie efektywnie wykorzystywany przez dziecko. Nie będzie właściwego rozwoju na poziomie edukacyjnym i tworzenia późniejszych karier naukowych, zawodowych i wszystkich innych.
Nasze badania, które zostały zapoczątkowane na taką skalę z KRUS-em, pozwoliły nam odpowiedzieć na pytanie: czy skala problemu jest duża, czy jest mała? Co piąte dziecko ma różnego rodzaju problemy ze słuchem. To bardzo, bardzo dużo. To jest ogromny problem społeczny i ekonomiczny, to w sumie powoduje, że my od wielu lat rozpoczynając badania na różnych grupach i dochodząc do tego programu masowego, który po raz pierwszy objął określoną populację - w tym wypadku populację dzieci w wieku 7 lat, które rozpoczęły edukację szkolną. Jeżeli gdzieś tego programu nie zrobiono, to tak - jak już powiedziałem - albo zabrakło odwagi, albo wyobraźni. Dziś, jeżeli – a często mówimy, że prewencja, że profilaktyka jest najlepszym sposobem leczenia, to jest przykład na wielką skalę działań profilaktycznych, które w innych przypadkach mogą udowadniać, jak bardzo na tym korzystamy.

Dla przypomnienia, w Polsce od wielu lat wykonuje się badania u noworodków, wykrywając w ogromnym programie u jednego - dwóch na tysiąc wadę słuchu. Te programy dają nam odpowiedź i pozwalają wykryć u dwudziestu - sto razy więcej, to jest zupełnie inna skala tego problemu. Przy okazji chcę pokazać, że u 70-latków, a jesteśmy jednym ze starzejących się społeczeństw, ¾ ma problemy ze słuchem. Czy to jest dużo, czy mało? To jest ogromnie dużo, niezależnie od tego, czy będziemy to bagatelizować, czy nie. Dziś odnosząc się do tej młodzieży rozpoczynającej edukację, możemy w ciągu najbliższych lat mieć coraz większy wpływ na to, jak duży będzie ten wynik w tej grupie. Badania, które zostały zaproponowane, dotyczyły w pierwszym okresie Polski wschodniej, potem Polski zachodniej. Zdobywaliśmy doświadczenie. Dla nas, jako dla przedstawicieli świata nauki i medycyny było ogromnie ważne, że pojawił się partner, który uwierzył, że to jest możliwe. Dzięki temu mogliśmy przygotować realne założenia, które pokazaliśmy w różnych miejscach świata i Europy. Że mogliśmy zyskać partnerów i sprzymierzeńców. Że mogliśmy przy okazji opracować cały szereg urządzeń unikalnych – to jest jedno tylko z nich, które zdobyło na najważniejszych salonach wynalazczości i postępu technologicznego złote medale w Europie i świecie. To jest kolejne wymienione osiągnięcie, nie moje - ale Polski, polskich naukowców, polskich przedstawicieli świata medycyny, którzy mogli się tym pochwalić.

Nasze badania po zdobyciu doświadczenia w Polsce wschodniej przeniosły się do Polski zachodniej. To było gigantyczne osiągnięcie. Niezależnie od tego, co będą Państwo o tym będziecie sądzić, uzyskaliśmy wsparcie wielu ludzi, nawiązaliśmy wiele kontaktów. Przedstawiciele świata nauki i medycyny spotkali się z różnymi pracownikami instytucji, która współpracowała z nami, pokazując, jak dużo przy dobrej komunikacji, dobrych relacjach można zrobić. A następnie - po pokazaniu, jaka jest duża wykrywalność tych zaburzeń, po opublikowaniu tego w świecie, gdzie te wyniki są bardzo niepokojące, ale jednocześnie, to nie jest zagrożenie dla życia i często jest to bagatelizowane.
Tych wyników, które żeśmy zebrali, jest bardzo dużo, ale nie chciałbym zanudzić. Na jeden tylko zwrócę uwagę. Prawie 60 proc. rodziców dzieci nie zauważyło tych problemów, które narastają. Jak narastają powoli, mogą być niezauważone. I dzisiaj, gdybyśmy zapytali przeciętnego rodzica, ta statystyka byłaby inna. Powiedzieliby, że nie, że ich dziecko widzi i słyszy, i znakomicie mówi. Wyniki przeczą, ale te wyniki są to twarde fakty.

Dla przykładu, jedno z zagadnień dotyczące szumów usznych i obciążenia na hałas, który jest wielu miejscach nie przemysłowy, bo te dzieci nie pracują, ale hałas środowiskowy, który pokazuje, że jeżeli nie odniesiemy się do tego zagadnienia w sposób należyty i wczesny, będziemy mieli problemy na przyszłość.
W konsekwencji, te wyniki pozwoliły nam zaproponować międzynarodowemu środowisku naukowemu - organizacjom krajowym i europejskim, rozpoczęcie prac i których celem było przedyskutowanie i osiągnięcie konsensusu naukowego.

Drodzy Państwo!

To jest niezwykle historyczny moment, żeby przedstawiciele ponad 150 towarzystw naukowych z Europy wsparli nasze pomysły, żeby uwierzyli w fakty, które im pokazaliśmy, żeby przyjechali do Warszawy przed kilkunastoma dniami i podpisali europejski konsensus naukowy, który stał się jedną z głównych części polskiej prezydencji w obszarze zdrowia, polskiego priorytetu. Przedstawiając te wyniki i to wsparcie naukowe środowisk inteligentnych ludzi Europy we wtorek, podczas nieformalnego spotkania ministrów zdrowia, uzyskaliśmy sto procent poparcia. Uzyskanie sto procent poparcia w jakiejkolwiek kwestii jest bardzo trudne do osiągnięcia. To jest wielki sukces nas wszystkich. Pokazuje, że pomysły, które przedstawiamy, są dojrzałe, są możliwe do zrealizowania, są tanie i mogą dotyczyć całej populacji.

Źródło: krus.gov.pl Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (lipiec 2011)

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.