środa, 20 lipiec 2011 07:36

PSPO pisze list do firm nasiennych

Napisała
Oceń ten artykuł
(1 Głos)

Wprawdzie mijający sezon nie należał do najlepszych dla rzepaku, jednak pokazał niesłabnącą popularność uprawy tej rośliny. Zwiększa się znaczenie rzepaku jako surowca przerabianego na cele spożywcze, paszowe, jak i paliwowe, a trend dynamicznego wzrostu zapotrzebowania na nasiona rzepaku powinien się utrzymywać. Przemawia za tym m.in. unijna polityka w zakresie energii odnawialnych, która nakłada na państwa członkowskie obowiązek promocji biopaliw.

Niestety w Polsce od kilku lat można zaobserwować stagnację plonów rzepaku. Ubiegłoroczny wynik 27,0 dt/ha nie odbiega znacznie od średniej z ostatnich 10 lat wynoszącej 26 dt/ha. Ponadto, pomimo faktu, że Polska jest czołowym producentem rzepaku w Europie to krajowe plony nie dorównują nawet średniej Unii Europejskiej wynoszącej ok. 30 dt/ha.

 

Jedną z głównych przyczyn takiego stanu może być nieumiejętność doboru odpowiedniej odmiany rzepaku. Eksperci podkreślają, że do uprawy powinny być wybierane te odmiany, których wartość została sprawdzona w warunkach naszego kraju. Jednak biorąc pod uwagę ilość odmian nasion rzepaku na rynku polskim, która w zasiewach 2010 r. wyniosła aż 170 - podczas gdy do krajowego katalogu wpisanych było 77 – może sprawiać to znaczną trudność.

 

Dane te oznaczają, że w Polsce uprawia się coraz więcej odmian o niezbadanej adaptacji do warunków Polski oraz o nieznanej jakości dla przemysłu olejarskiego. Stwarza to zagrożenie nieświadomego wprowadzenia GMO czy ostatnio proponowanych na rynku odmian o wysokiej zawartości kwasu erukowego, co niesie za sobą duże ryzyko pogorszenia surowca na cele spożywcze.

 

Kluczowy wpływ na stagnację plonu rzepaku może wywierać także niewykorzystywanie potencjału hodowlanego przez rolników. Plony osiągane w produkcji są od 10 lat średnio o 40 proc. niższe od wyników otrzymywanych w badaniach COBORU.

 

Dlatego też po sukcesie porozumienia zawartego z firmami hodowlano-nasiennymi w 2008 r. w sprawie utrzymania poziomu glukozynolanów w wysokości 15 μM/g nasion oraz ujednolicenia systemu pakowania nasion w jednostki siewne, PSPO postanowiło ponownie zaangażować się w problematykę rynku nasiennego.
Celem obecnych działań jest zapewnienie rolnikom dostępu do najnowszej wiedzy z zakresu nasiennictwa oraz promocja najwyżej plonujących odmian rzepaku.

 

Dostrzegając możliwość wzrostu krajowej produkcji rzepaku poprzez wykorzystanie potencjału drzemiącego w najlepszych odmianach PSPO i KZPR zobowiązały się, że poprzez swoje strony internetowe, biuletyny oraz inne działania będą rekomendować zwiększenie udziału w zasiewach odmian rzepaku z List Odmian Zalecanych tworzonych przez wojewódzkie zespoły PDOiR.

 

W związku z powyższym zwracamy się z apelem do hodowców, producentów materiału siewnego rzepaku oraz dystrybutorów o wprowadzanie do obrotu wyłącznie odmian o najwyższym potencjale, a także aktywne uczestnictwo w programach PDOiR, aby oferowane odmiany mogły uzyskać wsparcie promocyjne również ze strony PSPO.

 

Zobacz list do firm nasiennych (kliknij tutaj).

 

Źródło:  pspo.com.pl Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju, Agnieszka Słodowa (lipiec 2011)

Skomentuj

Upewnij się że wpisałeś (*) wymagane informacje we wskazanym miejscu.\nPodstawowy kod HTML jest dozwolony.