Wyświetlenie artykułów z etykietą: mięso

Zastosowany w tuczu świń lek o nazwie Clenbuterol spowodował zatrucie konsumentów wieprzowiny w Chinach.

Niemieccy przetwórcy mięsa są w tragicznej sytuacji, bo praktycznie całkowicie utracili zaufanie konsumentów do swoich produktów. Czy na niechęci konsumentów do niemieckiego mięsa producenci z innych państw zyskają?

W dniu 18 stycznia 2011 r w Gmachu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego i Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych zorganizowali spotkanie na temat wypracowania jednolitego stanowiska dotyczącego wsparcia sektora przeżuwaczy we Wspólnej Polityce Rolnej (CAP) po roku 2013.

Tego jeszcze na 100 proc. nie wiadomo, ale podejrzenie, że niemieckie skażone dioksynami mięso regularnie dociera na polski rynek jest coraz bardziej prawdopodobne. Równie prawdopodobne jest także podejrzenie, że doszło do zmowy cenowej pomiędzy zakładami skupującymi żywiec.

Miało nie być skażonego mięsa na terenie Polski, ale jednak jest. A właściwie było, bo najprawdopodobniej już dawno trafiło do konsumpcji.

Konflikt między Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi a weterynarzami cały czas trwa. Weterynarze nie rezygnują z protestu, a ministerstwo grozi, że jeśli do poniedziałku protest nie zostanie odwołany, to ministerstwo wycofa się z dotychczasowej ugodowej propozycji stawek opłat. Do sporu włącza się jednak także przemysł mięsny, który wyraża swoje niezadowolenie, ponieważ za obiecane nowe stawki dla weterynarzy częściowo będzie musiał zapłacić.